O mnie

Cześć! Nazywam się Hanna Sobczuk i cieszę się, że zajrzałaś do mojego Warsztatu Blogera. 🙂

Z blogowaniem jestem związana już ponad 12 lat. Zebrane doświadczenie pozwala mi uczyć przedsiębiorców i blogerów jak prowadzić blog, aby był wsparciem Twojego biznesu i/lub sposobem na życie. Moje początki w blogowaniu jednak wcale nie były takie różowe, a droga do miejsca, w którym jestem teraz, była dość wyboista.

Bo może coś się przyklei…

Mój blog podróżniczy Plecak i walizka założyłam w 2010 roku, żeby pisać o świecie. Miałam co prawda wizję, że kiedyś moje wpisy będą czytać setki tysięcy czytelników, którzy zainspirowani sami ruszą w świat. Ale poza pisaniem nie wiedziałam JAK.

Jak docierać do nowych odbiorców, czytelników, potencjalnych klientów? Jak budować swój autorytet w branży? Jak sprawić, aby blog był moim sposobem na życie; żeby generował dochód, z którego nie tylko się utrzymam, ale przede wszystkim zbuduję wymarzoną rzeczywistość, taką, która pozwoli mi bardziej cieszyć się życiem offline?

Przez pierwsze lata działałam po omacku. Rzucałam wszystkim o ścianę i liczyłam, że coś się w końcu przyklei. Nie wiedziałam nic o potrzebach moich odbiorców, ani o monetyzacji bloga, nie mówiąc już o tym, że nawet nie wiedziałam czym jest SEO i pozycjonowanie, a dotknięcie czegoś w Wordpressie budziło strach i grozę, że moja strona zaraz wybuchnie.

Nie rozumiałam jeszcze, że aby dostrzec efekty mojej pracy, powinnam myśleć o blogu bardziej biznesowo i mieć strategię działań.

Odważ się, a zadzieje się magia

W 2014 roku nastąpił pierwszy przełom. Czułam, że potrzebuję jakiegoś drogowskazu, który pomoże mi osiągnąć moją wizję blogowania na pełen etat. Szukając darmowej wiedzy w internecie, trafiłam na amerykański kurs online o blogowaniu. Nie był darmowy, ba, kosztował niemałe pieniądze, bo 350 USD! Ale zdecydowałam się dołączyć. Do tej pory pamiętam, jak bardzo drżały mi ręce, kiedy wbijałam do systemu numer mojej karty – kursy blogowania w Polsce wtedy w ogóle nie istniały, a ja właśnie wydałam na jeden ponad 1200 zł. Szczerze? Nikomu o tym nie powiedziałam z lęku przed porażką. (Tak na marginesie, dalej mam do tego kursu dostęp i czasem do niego wracam!)

Po tym odważnym kroku zaczęła dziać się magia. Nagle w moim świecie pojawiło się mnóstwo możliwości, które jeszcze bardziej rozbudziły we mnie fascynację blogowaniem. Przeniosłam blog na płatny hosting i zaczęłam uczyć się WordPressa i SEO. Pewniej inwestowałam w kursy, konferencje (w Polsce i za granicą!), książki o marketingu online i sprzedaży przez internet oraz tworzeniu produktów, poznawałam ludzi, którzy blog widzieli jako biznes, a nie tylko hobby. Dużo się uczyłam, a zdobytą wiedzę wdrażałam na mojej stronie, co przekładało się na efekty (zerknij tylko na poniższą grafikę!).

Kolejny kamień milowy osiągnęłam kiedy w 2016 roku stworzyłam moją pierwszą ofertę z usługami, a następnie dodałam do niej produkt. Dzięki odpowiednim treściom tworzonym z zastosowaniem SEO oraz automatyzacji, nie musiałam martwić się o aktywną promocję – moi klienci sami do mnie trafiali z Google’a, a ja mogłam się zająć tworzeniem kolejnych treści, realizacją nowych projektów i tym, co zawsze mnie najbardziej motywowało do działania – budowaniem wymarzonego stylu życia.

Dzięki mojej blogowej działalności miałam możliwość mieszkać gdzie chcę i podróżować kiedy chcę. Więc w 2016 roku wyjechałam do Azji na 19 miesięcy (z czego przez rok mieszkałam w Wietnamie). A następnie prawie dwa lata mieszkałam w Andaluzji, w Granadzie, gdzie wynajmowałam mieszkanie z basenem i gdzie zastała mnie pandemia.

Przestrzeń na nowe

To był kolejny punkt zwrotny w mojej blogowej działalności i życiu ogólnie. Gdy w marcu 2020 wszelkie podróże zostały zawieszone do nie-wiadomo-kiedy, w efekcie straciłam całe swoje źródło dochodu. Musiało minąć wiele burzliwych miesięcy, pełnych łez i przemyśleń, żeby wreszcie to do mnie dotarło: hej, przecież mogę uczyć innych tego, co już sama wiem!

I tak powstał Warsztat Blogera. Miejsce, gdzie uczę jak prowadzić blog, żeby stał się on Twoim źródłem dochodu, wsparciem Twojego biznesu online i sposobem na życie. Żebyś za pomocą bloga mogła dotrzeć do nowych odbiorców i klientów, zautomatyzowała sprzedaż i uwolniła czas i przestrzeń na to, żeby budować własne życie w zgodzie z samą sobą.

W Warsztacie Blogera oferuję pomoc indywidualną, prowadzę Blogową Grupę Mastermind, tworzę przystępne narzędzia do samodzielnej pracy nad blogiem dla kobiet, które chcą wejść ze swoim biznesem online na wyższy poziom, a także tworzę strony www zgodnie z zasadami user experience, czyli co zrobić, aby odbiorca się w nas zakochał. 😉

Co mnie wyróżnia?

Na co dzień chłonę mnóstwo treści na temat SEO, WordPressa oraz content marketingu i przyznaję, że sama nieraz mam ciarki na plecach i ziewam z nudów, kiedy przekopuję się przez tonę branżowego technicznego słownictwa. Jeśli ja tak reaguję, to co ma powiedzieć osoba, która niepewnie porusza się w tych tematach?

Od początku więc wiedziałam, że chcę o SEO i kwestiach technicznych mówić w bardziej przystępny sposób. Tak, aby temat ten nie był przerażający i nudny, a przejrzysty i przyjazny. Dlatego unikam technicznej korpomowy niezrozumiałej dla laika – a jeśli taką stosuję, to tłumaczę trudne zagadnienia. Google nazywam Inteligentną Bestią i nadaję mu ludzkich cech (zdziwiłabyś się, jak bardzo rozwinięta jest sztuczna inteligencja tej wyszukiwarki!), a wiedzę staram się przekazać obrazowo i storytellingowo, a nie poprzez suche definicje.

W moich działaniach stawiam przede wszystkim na empatię, komunikację i poczucie humoru. Słucham potrzeb moich odbiorców i z entuzjazmem zachęcam ich do podejmowania odważnych, innowacyjnych decyzji. Najważniejsza jest dla mnie elastyczność w zarządzaniu czasem oraz projektami, kreatywność i podążanie za głosem intuicji.

Ponadto bardzo ważne jest dla mnie holistyczne podejście do mojej działalności, czyli skupianie się nie tylko na pracy, ale przede wszystkim na tym jak ja się w tej pracy czuję, czy jest ona zgodna ze mną i czy służy mi i mojemu samopoczuciu. Słucham tego, co mówi moje ciało i nie zmuszam się do pracy, kiedy akurat potrzebuję odpoczynku.

Chcę, aby moja praca dawała mi wolność i pomagała budować styl życia, w którym przede wszystkim będę mieć czas na rozwijanie siebie, realizowanie swoich marzeń i budowanie głębokich, wartościowych relacji z innymi.

I tego samego pragnę dla Ciebie. Chcę pokazać Ci jak prowadzić blog i wykorzystać marketing treści, abyś wreszcie uwolniła czas i przestrzeń na realizowanie własnych potrzeb oraz życie na własnych zasadach.

PS. Moja narracja skierowana jest głównie do kobiet, ale spokojnie – jeśli nie jesteś kobietą, to też możesz korzystać z mojej pomocy. 🙂